Jak wytrwać w trzeźwości? Program 24 godzin i technika HALT
Wytrzeźwienie fizyczne to często dopiero pierwszy krok w procesie zdrowienia z uzależnienia. Największym wyzwaniem staje się utrzymanie trzeźwości każdego kolejnego dnia. Bez obecności terapeuty czy grupy wsparcia, osobie uzależnionej może być trudno oprzeć się pokusie nawrotu. Dlatego tak ważne są sprawdzone metody radzenia sobie z trudnymi momentami – jak Program 24 godzin i technika HALT.
Trzeźwość – tylko dziś
Dla osoby uzależnionej myśl o całkowitej rezygnacji z alkoholu czy narkotyków „na zawsze” może być przytłaczająca. Wspomnienia „dobrych chwil” z używką często wracają i wzbudzają żal oraz poczucie straty.
Program 24 godzin polega na podejściu: „dzisiaj nie piję”. Nie na zawsze, nie na miesiąc, nie na rok – tylko dziś. To znacznie lżejszy ciężar psychiczny. Takie krótkoterminowe cele są łatwiejsze do realizacji, a każdy kolejny dzień bez używki wzmacnia poczucie skuteczności i kontroli. W ten sposób osoba trzeźwiejąca krok po kroku buduje nową codzienność bez nałogu.
HALT – cztery stany ryzyka
HALT to skrót od angielskich słów: Hungry, Angry, Lonely, Tired – głodny, zły, samotny, zmęczony. To cztery stany emocjonalne i fizyczne, które szczególnie zwiększają ryzyko powrotu do nałogu.
- Hungry (Głodny) – brak pożywienia wpływa na nastrój i wywołuje rozdrażnienie, które może wywołać chęć sięgnięcia po substancję.
- Angry (Zły) – silne emocje, jak gniew, obniżają zdolność kontroli i prowadzą do impulsywnych decyzji.
- Lonely (Samotny) – izolacja sprzyja poczuciu pustki i sięganiu po alkohol czy narkotyki jako formę „towarzystwa”.
- Tired (Zmęczony) – fizyczne i psychiczne wyczerpanie osłabia odporność na pokusy.
Unikanie tych stanów i nauka ich rozpoznawania to ważny element pracy nad sobą. Regularne posiłki, kontrolowanie emocji, szukanie wsparcia i dbanie o odpoczynek – to działania, które realnie chronią przed nawrotem.
A co, jeśli dojdzie do zapicia?
Wiele osób w procesie trzeźwienia zalicza potknięcia. Nie oznacza to porażki, ale sygnał, że warto przyjrzeć się swoim schematom i być może coś zmienić.
Jeśli złamałeś abstynencję – reaguj natychmiast. Najważniejsze to nie pozwolić sobie wpaść w ciąg. Od razu zatrzymaj się, skontaktuj z terapeutą lub – jeśli odczuwasz fizyczne skutki zapicia – skorzystaj z profesjonalnego detoksu alkoholowego, detoksu narkotykowego lub detoksu lekowego. Kroplówki, które podajemy, nie leczą uzależnienia, ale pomagają poczuć się lepiej i odzyskać siły do dalszej walki.
Nie rezygnuj – każda próba ma znaczenie. Zadzwoń i zacznij od nowa.
